Dalsze kłopoty pszczelarzy

admin, 24.08.2010 , kategoria: INNE

Pogoda przyczyną niskich zbiorów miodu na Podkarpaciu

24.08. Rzeszów (PAP) – Na Podkarpaciu zbiory miodu są na poziomie 35 proc. przeciętnych zbiorów w poprzednich latach. Praktycznie nie ma miodu spadziowego. Przyczyną kłopotów są obfite deszcze i upały – poinformował prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Rzeszowie, Roman Bartoń.
„W ubiegłym roku z rodziny pszczelej nasi pszczelarze otrzymywali średnio 16 kg miodu. Obecnie np. w Bieszczadach, Beskidzie Niskim, czy w lasach Pogórza Przemyskiego, zbiory są znikome lub ich nie ma wcale” – powiedział Bartoń.
Jego zdaniem, przyczyną takiej sytuacji były obfite deszcze wiosną i na początku lata oraz późniejsze upały.
„Tak słabe zbiory miodu pszczelarze ostatnio notowali w latach 70.” – zaznaczył.
Pszczelarze z Podkarpacia wytwarzają przede wszystkim tzw. miód spadziowy. Z podkarpackich pasiek pochodzi prawie połowa tego rodzaju miodu w Polsce. Jest dwa-trzy razy droższy od innych miodów. Należy do produktów eksportowych.
„W tym roku na Podkarpaciu praktycznie nie ma tego rodzaju miodu” – powiedział Bartoń.
Pszczoły wytwarzają go ze spadzi drzew iglastych. Spadź, zwana też rosą miodową, w postaci kropel występuje latem na igłach i gałęziach świerka, modrzewia i jodły. Składa się głównie z soków roślinnych. Miody spadziowe mają m.in. walory lecznicze.
Na Podkarpaciu ponad 4200 pszczelarzy prowadzi 110 tys. rodzin pszczelich. W południowo-wschodniej Polsce na jeden kilometr kwadratowy przypada 6 rodzin pszczelich; przeciętna krajowa wynosi 3,5 rodziny na jeden km kw.(PAP)

1999 – 2010 Polska Agencja Prasowa SA

Komentowanie zabronione.

skanowanie Lublin Nivona naprawa ekspresów Lublin PHILIPS drukowanie tanie ksero lublin tanie ksero lublin szybki druk wysokonakładowy skanowanie lublin projekty powykonawcze dokumentacja powykonawcza skanowanie do pliku wielki format